Z chwilą, kiedy wiosna zaczęła swoje panowanie, młodsza część społeczności szkolnej poczuła potrzebę ,,wyrwania się w świat”.
26 kwietnia uczniowie klas 1-3 pod czujnym okiem opiekunek wyruszyli na wycieczkę. Już wczesnym rankiem o godzinie 6.00 wszyscy ochoczo ruszyli
w drogę, machając na pożegnanie swoim rodzicom. Zatroskane mamy ocierając ukradkiem łzę oraz poważni tatusiowie na jeden dzień zostali osamotnieni.
Pierwszym etapem naszej podróży była Bóbrka, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego oraz bliżej poznaliśmy postać wielkiego Polaka Ignacego Łukasiewicza. Pobyt tutaj szczególnie przypadł do gustu męskiej części wycieczkowiczów, których zafascynowały wielkie maszyny oraz wirtualne spotkanie z wynalazcą lampy naftowej.
„…w muzeum podobała mi się maszyna FRANEK, która służyła do wydobywania ropy naftowej z ziemi…”
Damian kl. 3
Kolejnym etapem podróży był przejazd do Krosna oraz zwiedzanie Centrum Dziedzictwa Szkła. Tutaj wszyscy mieli okazję zobaczyć, w jaki sposób wyrabiane są najpiękniejsze patery, wazony, witraże oraz szereg innych barwnych ,,cudeniek”.
,,…najbardziej z całej wycieczki podobała mi się fabryka szkła, ponieważ samo dowiedzenie się, jak powstaje szkło jest bardzo interesujące. Widzieliśmy panie, które malowały na szkle i panów, którzy robili różne dekoracje. Widzieliśmy też pana, który zrobił pająka, następnie włożył go do szkła…”
Marysia kl. 3
Następnie pojechaliśmy do Korczyny, w której znajduje się fabryka czekolady Firmy M. Pelczar Chocolatier. Jest to jedyna w Polsce fabryka utrzymana w dawnym stylu. Poznaliśmy tutaj proces produkcji czekolady
,,od ziarenka do tabliczki”. Obejrzeliśmy model drzewa kakaowca oraz prezentację filmową ukazującą plantacje kakao w różnych zakątkach świata.
W trakcie uczestniczyliśmy w warsztatach, degustowaliśmy różne gatunki czekolady. Każdy brał udział w procesie wylewania czekoladowych lizaków oraz zdobienia swoich tabliczek czekolady.
,,…dowiedzieliśmy się od pani przewodnik o czekoladzie i drzewach kakaowych. Każdy mógł zrobić swoją własną czekoladę i lizaka czekoladowego. Najbardziej podobała mi się fontanna z czekolady…”
Damian kl. 3
Końcowym etapem naszej wycieczki, chociaż mocno wyczekiwanym był pobyt w restauracji McDonald. Po pysznym posiłku w pełni sił ruszyliśmy
w drogę powrotną. W czasie jazdy można było usłyszeć głosy recenzujące wyjazd, wśród których przeważał taki:
-co Ci się najbardziej podobało?
-WSZYSTKO.
,,…na koniec pojechaliśmy do McDonalda, gdzie nauczycielki zamówiły nam wszystkim takie same zestawy. Był hamburger i frytki. Zamieniłam się z moją koleżanką, bo ona nie za bardzo lubiła frytki, więc ja dałam jej hamburger,
a ona mi frytki…”
Marysia kl. 3
Nie możemy się doczekać podobnego kolejnego wyjazdu.