W środę rano uczniowie klas od IV do VI z opiekunami udali się na trzydniową wycieczkę ph.: „Górska ekspedycja”. Wyprawę rozpoczęła zbiórka o godz. 07.15.
Przed godziną 9.00 uczestnicy wycieczki byli w Podkarpackim Centrum Nauki „Łukasiewicza” w Rzeszowie. Tam czekało na nich prawie 200 interaktywnych eksponatów. Tematyka wystaw została powiązana ze specjalizacjami Podkarpacia: lotnictwem i kosmonautyką, jakością życia, informacją i telekomunikacją. Na parterze znajdowała się wystawa dotycząca lotnictwa. Na pierwszym piętrze ekspozycje dotyczące przyrody, laboratoria i pracownie: fizyczna, chemiczna, biologiczno-ekologiczna, informatyczno-robotyczna i warsztat z narzędziami do majsterkowania. Drugie piętro przeznaczono na największą wystawę, w całości poświęconą człowiekowi – budowie organizmu, mózgu, zmysłom, układowi nerwowemu. Centrum nauki było dla uczniów z naszej szkoły nieograniczoną przestrzenią dla umysłu, dającą tyle możliwości, ile podpowie odważna wyobraźnia i niezaspokojona ciekawość młodego odkrywcy.
Około godziny 15.00 wycieczka była już w Bochni. Po spotkaniu z przewodnikami, uczniowie podzieleni na dwie grupy, zjechali pod ziemię ciemnym, wilgotnym szybem Campi. Zjazd windą na głębokość 212 m zrobiła na niektórych duże wrażenie. Tuż po zjeździe pod ziemię, na uczestników czekała kolejka, która przemierzała kilometrową trasę pomiędzy szybami Campi i Sutoris. Kolejka jechała dość szybko, ale po drodze można było zobaczyć wiele postaci i ciekawych, zagadkowych miejsc. Zwiedzanie kopalni miało charakter podróży w czasie, w którą zostali zabrani uczniowie, dzięki projekcji multimedialnej trasy turystycznej. Za pomocą holograficznych i interaktywnych inscenizacji oraz przestrzennych słuchowisk pokazane zostały średniowieczne techniki wydobywcze, zwyczaje górnicze oraz inne aspekty z życia kopalni. W pamięci zwiedzających na długo pozostaną prezentacje obrazujące dawny system wentylacji, systemy transportowe, jak również zalanie wodą podziemnych chodników. W opowiadaniu o historii bocheńskiej kopalni przewodnikom pomagali między innymi polscy królowie oraz żupnicy genueńscy. Jedną z wielu atrakcji było zwiedzanie kaplicy św. Kingi oraz spotkanie Skarbnika, dobrego ducha bocheńskiej kopalni.
Drugi dzień rozpoczęli od pokonywania własnych słabości i sprawdzenia swoich możliwości fizycznych. Morskie Oko to turystyczny symbol polskich Tatr, największe jezioro tatrzańskie i nie bez powodu uważane za najpiękniejsze, jest także najczęściej wybieranym celem wycieczek turystyczno-krajoznawczych. Dla uczniów naszej szkoły Morskie Oko było celem samym w sobie, stanowiącym męczący „warunek konieczny” podejścia i powrotu. Przejście na trasie Palenica Białczańska – Wodogrzmoty Mickiewicza – Wanta – Morskie Oko – Palenica Białczańska było okupione odciskami, bólem nóg oraz mocną opalenizną, ale widoki na były niecodzienne i warte poświecenia.
Ten dzień nie skończył się jednak wędrówką po Tatrzańskim Parku Narodowym, uczniowie zwiedzili Zakopane, zobaczyli Małą, Średnią i Wielką Krokiew oraz przeszli najsłynniejszym deptakiem w Polsce, czyli reprezentacyjną ulicą Zakopanego - Krupówkami, gdzie zakupili pamiątki dla siebie i swoich bliskich.
Po dwóch intensywnych dniach ekspedycji przyszedł czas na odpoczynek i rekreację. O poranku po śniadaniu i wykwaterowaniu się z Dworku u Szostaków, młodzi turyści udali się do Białki Tatrzańskiej. Tam podczas wjazdu wyciągiem krzesełkowym obserwowali Mistrzostwa Polski MTB, a po dotarciu do tarasu widokowego Karczmy Kotelnica podziwiali okoliczne krajobrazy i niezwykłe górskie widoki.
Około godz. 10.00 przyszedł czas na relaks w nowoczesnym parku wodny z krytymi i zewnętrznymi basenami termalnymi. W tym miejscu na naszych uczniów czekało: 14 basenowych niecek, zjeżdżalnie o łącznej długości ponad 300 metrów, gejzery, armatki wodne, jacuzzi, sztuczne fale, które gwarantują pełny relaks i wodną zabawę na najwyższym poziomie. Po ponad trzygodzinnej kąpieli uczniowie udali się na obiad i ruszyli w drogę powrotną do domu. Do miejsca docelowego – SP im. J. Świątoniowskiego w Brzyskiej Woli dotarli o godz. 21.00.
Podczas tej wycieczki mogliśmy się wiele nauczyć oraz zobaczyć dużo pięknych zakątków. Poznaliśmy uroki tatrzańskiej przyrody. Dzięki wspaniałej pogodzie plan wycieczki został w pełni zrealizowany.
To były niezapomniane trzy dni i trzy noce!
Cieszę się, że zobaczyłam Morskie Oko. Zachwycił mnie surowy krajobraz górskich szczytów i przejrzysta toń jeziora.
Najbardziej podobało mi się na basenach. Tam można było poszaleć i odpocząć.
Pierwszy raz w życiu jechałam wyciągiem krzesełkowym. Polecam. Przepiękne widoki.
Dziękujemy opiekunom: p. Elżbiecie Śliz, p. Edycie Kusej, p. Małgorzacie Socha oraz p. Damianowi Kubrakowi, którzy czuwali, motywowali, zachęcali, dawali rady, ale także reprymendy. Wiemy, że to dla naszego dobra. :)
Dziękujemy głównemu sponsorowi naszej wycieczki – Gminnej Komisji Rozwiazywania Problemów Alkoholowych w Kuryłówce. Bez ich finansowego wsparcia nie udałoby się zrealizować wszystkich punktów programu.